Mydło z kasztanów

Sezon kasztanowy w pełni. Poza standardowymi ludkami, zwierzakami i innymi grzybkami, z kasztanów można zrobić bardzo fajne… mydło.

Z racji dużej zawartości saponin (po łacinie sapo oznacza właśnie mydło), kasztany na myjące specyfiki nadają się wprost doskonale.

Do przygotowania porcji mydła o konsystencji musu będziecie potrzebować 15 kasztanów, wody oraz olejku goździkowego, który z racji swych antyseptycznych właściwości nieco przedłuży trwałość naszego specyfiku.

Kolejne etapy przygotowania kasztanowego mydła – na zdjęciach (wraz z podpisami).

Najmniej przyjemna część – naszych lśniących koleżków musimy pozbawić brązowej skórki.
Przy tej okazji warto zaobserwować, jak kasztany szykują się do kiełkowania.
Obrane kasztany kroimy na drobne kawałki.
Zalewamy niewielką ilością wody (tylko tyle, żeby przykryć pokrojone kawałki kasztanów)…
… i gotujemy do miękkości. Trwa to zwykle koło 10-15 minut.
Przelewamy całość do wysokiego naczynia i blendujemy.
Dodajemy ok. 10 kropelek olejku goździkowego i mieszamy.
Przekładamy do niskiego słoiczka/miseczki. Po ostygnięciu nasze mydło nieco stężeje. Trwałość – koło tygodnia, ale myje się nim ręce tak przyjemnie, że schodzi zwykle dużo szybciej 🙂

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.